Tzw. "komuna" to dla Okrągłego Stołu czas niewygodny, dlatego z takim zapamiętaniem chcą zniszczyć pamniiki i świadectwa czasu.

„Ukończył prawo na UW. W 1975 roku wyjechał do USA, jako przedstawiciel firmy Polish-American Machinery Corporation (POLAMCO), która była przykrywką dla jego szpiegowskiej działalności. W 1977 r. nawiązał kontakt z Williamem Bellem, kierownikiem projektu Radar Systems Group w Hughes Aircraft Corporation w Kalifornii, pracującym przy projektach dla Departamentu Obrony USA. Do 1981 r. Zacharski zdołał kupić za pieniądze polskiego wywiadu najbardziej poufne informacje m.in. budowy systemów radarowych, rakiet oraz samolotów, plany najnowocześniejszych systemów radarowych dla lotnictwa, w tym dla bombowców B1 i B2, rakiet Phoenix, Hawk i Patriot i wielu innych tajemnic wojskowych. 14 grudnia 1981 roku został skazany przez sąd w Los Angeles na karę dożywotniego więzienia. Aktem łaski prezydenta Reagana, 11 czerwca 1985 roku Zacharski wraz z 3 innymi szpiegami wschodnioeuropejskimi, został wymieniony na 25 więźniów zza Żelaznej Kurtyny. Wymiana miała miejsce na moście Glienicke w Berlinie. Od 1990 r. pracował dla UOP. W 1995 roku uczestniczył w akcji mającej na celu zwerbowanie rosyjskiego agenta Władimira Ałganowa, który miał posiadać informacje o współpracy ówczesnego premiera Józefa Oleksego z KGB. W związku z aferą „Olina” w roku 1996 opuścił Polskę (źródło: WP).
za:
Opublikowany 14 gru 2015
https://www.youtube.com/watch?v=Wg6Xxtwq6C8
więcej: https://wiernipolsce1.wordpress.com/2018/03/29/czas-nie-stracony-gen-bryg-marian-zacharski-w-lodzi/
Podobnie można opisać wysiłki wielu Polaków, którym zlikwidowano miejsca pracy niszcząc niejednokrotnie cały zawodowy dorobek.
Warto zapamiętać bardzo ważną refleksję gen. M.Zacharaskiego odnoszącą się do odpowiedzialności rządzących polityków, decydentów: powinnością tychże winna być dbałość o ludzką substancję narodu i wypracowaną przez naród substancję materialną i to niezależnie od systemu społecznopolitycznego.
Z tej odpowiedzialności muszą być rozliczeni.